... kursowym wyzwaniem na blogu Scrappo
. Nie wiem , czy tak może być ale spróbuję - najwyżej kartka zostanie odrzucona . Tło to disstres spryskany wodą , postemplowany kolejnymi disstresami . Ponieważ tusze tego typu mam tylko dwa i to oba w odcieniach brązowych , to dodałam jeszcze embossing dla ciekawszego efektu .
Kwiatki zrobione wg kursu ze Scrapujących Polek .
Zgłaszam tę kartkę na wspomniane wyzwanie ...
I wiecie co - mnie się ona bardzo podoba ...
A w ramach wczorajszych urodzin zrobiłam sobie prezent i zmówiłam sobie więcej kolorów disstresów - będzie więcej takich kartek ...
Wow!!! Bardzo fajnie wyszło... ;) Dziękuję za udział w wyzwaniu Scrappo!
OdpowiedzUsuńTak, ja też zaczęłam od dwóch distressów, ale to wciąga :) Świetna kartka, bardzo klimatyczna.
OdpowiedzUsuńsuper praca
OdpowiedzUsuńPiękna! Dzieło sztuki;)
OdpowiedzUsuń