Na kiermasz TPD w szkole mojej starszej córy . Mam satysfakcję , ponieważ te wiszące stroiki rozeszły się jak ciepłe bułeczki ...
Stroik nr 1 :
Stroik nr 2 :
Numer drugi - maleństwo ,ok. 10 cm średnicy , na kółku z mchu ...
Numer 3 :
Stroik nr 4 :
Malowany na złoto orzech - robota własna ...
Stroik nr 5 :
Szyszka zebrana w czasie wakacji nad morzem - pomalowana srebrną farbą a brzegi posmarowane niebieskim klejem brokatowym .
Stroik nr 6 :
Stroik nr 7 - póki co ostatni . Jeszcze zrobię jeden - dla siebie , też do zawieszenia na drzwi wejściowe . Pomysł jest ale ciągle albo czasu , albo chęci , brak .
Wcale się nie dziwię, że cieszyły się takim zainteresowaniem, bo są śliczne :)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt!