Balkonowe ...

... doniczki . Oczywiście przerobione . W sklepie ogrodniczym kupiłam ocynkowane małe wiaderka i je troszkę zmieniłam :

Zamieszkała w nich lawenda ( w jednej tymczasowo mięta :) )

A zwykłe gliniane nieszkliwione doniczki po przeróbce wyglądają tak :

I parę zdjęć mojej balkonowej flory :

A to ziołowy zakątek - pachnący mocno :

To jeszcze nie wszystko ale część roślinek jeszcze się do pokazywania nie nadaje - czekam na aksamitki i kobeę ;  maciejka też jeszcze malutka ... No i poluję na biało kwitnącą lawendę ...

Na poprawę ...

... nastroju . Za oknem aura paskudna - chociaż padać wreszcie przestało ... Zimno jednak dokuczliwie ...

Jeszcze komunijnie ...

Słodko i kwiatowo . 

Tort to moje " dzieło " - tort wprawdzie nie pierwszy ale pierwszy raz dekorowany lukrem plastycznym . Łatwo nie było ...

Smaczny był ...

I kwiatowe dekoracje - te zdobiły stół :

... a te porozstawiane były w całym mieszkaniu :

A to bohaterka dnia :

Pelerynkę też szyłam sama ... I obrus też - ale kiedy indziej się nim pochwalę ...

Dla Mam ...

... z okazji wiadomej ...

Reszta ...

... bransoletek . W życiu nie miałam tylu :)))